Walentynkowy konkurs literacki!!

Witajcie!

U nas w lutym bardzo romantycznie. Z okazji zbliżających się walentynek wczoraj działała u nas poczta walentynkowa. Od kilku dni trwa również konkurs fotograficzny "Szalona Miłość w obiektywie" oraz Walentynkowy Konkurs Literacki . 

Nasze, bardzo zdolne, wychowanki przysłały już kilka wierszy. Chcielibyśmy się nimi pochwalić. Zapraszamy do lektury, może i Ciebie natchną do napisania opowiadania lub wiersza o tematyce miłosnej. Pamiętajcie, że prawa autorskie zastrzeżone!

Me serce jak skała 

autor J.

Me serce jak skała ,

Pod twym głosem się rozwala.

Znów wpadam w głęboką otchłań

Twego dobrego serca . 

Płatki śniegu między nami latają,

Romantyczny wieczór nam dają.

Lśnią w blasku księżyca,

Dają nam radość z życia . 

Mogę udawać uśmiech kiedy jest mi smutno,

Mogę udawać szczęście  kiedy jest mi źle.

Ale jednej rzeczy nie mogę,

Udawać ze nie kocham cię, 

Kocham gwiazdy na niebie

Bo przypominają mi oczy twe.

Gdy nie możemy się zobaczyć ,

Spoglądam w górę , w głąb nieba.

Zasypiam w twojej bluzie

autor: J.

Zasypiam w twojej bluzie,

By wciąż czuć twój zapach

Ciągle tylko wspominam,

Razem spędzone lata. 

Dalej się o ciebie martwię ,

Czy to znaczy ze wciąż kocham?

Proszę daj mi jakiś znak,

Bym mogła spokojnie spać. 

Szliśmy razem jedną drogą,

Byliśmy dla siebie przestrogą.

Nie wiem co się wydarzyło ze nasze serca już w tym samym rytmie nie biją . 

Uwielbiałam twoje słowa, gesty,

Iskierki w oczach gdy byliśmy sami.

Wszystko to pamiętam,

A ty już pewnie zapominasz .

Brakuje mi twych słodkich słów

autor: J.

Brakuje mi twych słodkich słów ,

Brakuje mi twych delikatnych ust.

Tego ,,dobranoc księżniczko" wieczorami ,

Czy ,,dzień dobry kochanie " rankami. 

Tak ciężko mi się powstrzymać ,

By nie zadzwonić ,nie napisać.

Nie móc powiedzieć

Jak bardzo cię kocham . 

Stoimy obok siebie ,

Nie odzywamy się ani słowem .

przecież już się nie znamy,

Kocham cię ale to już między nami. 

Wszystkim mowie ze już zapomniałam ,

Że już nie kocham, nie płacze nocami.

Kiedy go widzę już nie uciekam,

Udaje że mnie to nie boli. 

Przechodzę niby obojętnie,

Czasem krótkie "cześć " westchnę,

Nigdy o tobie nie zapomnę proszę pamiętaj o mnie

Nawet nie wiesz kim jestem

autor: J.

Nawet nie wiesz kim jestem,

Znasz może moje imię.

Nie oceniaj mnie pochopnie,

Widzisz jedynie to co powierzchowne.  

Mętlik mam w głowie,

Czy ci wyznać prawdę.

Może to pomoże,

Lecz może to być problem. 

Ludzie czasem mówią spróbuj,

Boje się że to cię odrzuci.

Każdy chciałby słuchać prawdy,

Ale wszyscy kłamią mi w oczy. 

Może wieczorami myślisz tez o mnie,

Układasz w głowie scenariusze,

Których nigdy mi nie powiesz.

Chciałabym żeby to wszystko było takie proste 

Każdy dzień rodzi w mym sercu nowy ból ,

Setki niechcianych słów słyszę znów.

Mam nadzieje ze inaczej o mnie myślisz,

Może jednak mnie kochasz.

Może się jeszcze spotkamy

autor: J.

Może się jeszcze spotkamy,

Pod jasnymi gwiazdami.

Ból z ostatnich lat sklei się w całość ,

I wypłynie z nas zostawiając radość. 

Kiedy patrzę w twoje oczy,

Widzę w nich niebo.

Gwieździste, czarne,

Z pełnią księżyca w głębi. 

Moje serce płonie

Z miłości do ciebie.

Gdy trzymamy się za dłonie ,

Czuje pulsujące skronie. 

Szaleje gdy Cię nie ma obok mnie,

Każda minuta bez ciebie jest straconym czasem.

Nienawidzę gdy rozmawiasz z inną dziewczyna,

Gdy to robisz łzy z moich oczu płyną . 

Mam nadzieje na resztę życia z tobą,

Moją ukochaną osobą.

W moich snach jesteśmy razem

Szczęśliwa, kochająca się rodziną

 Zasypiam

autor: J.

Zasypiam,

By budzić się w swoich snach.

Gdzie razem

Sięgamy gwiazd. 

W tle cichy dźwięk ,

Może zniknie cały lęk.

Niech to się rozwija,

Czas tak szybko mija. 

To jest coś wyjątkowego,

Znowu całkiem innego.

Proszę nie budź mnie

Powiedz, że to nie sen

Wietrzną nocą

autor: E.

Wietrzną nocą patrzę na zachmurzone niebo,

Jak chmury płyną,

To odsłaniając, to zasłaniając księżyc

I wtedy łzy spływają po zimnych od mrozu policzkach,

Myślę o Tobie i z trudem już łapię powietrze,

I coraz gorzej widzę księżyc przez zamglone łzami oczy,

Ale patrzę, bo to jedyne co mogę robić,

Kolejna bezsenna noc, kolejna noc z tobą,

Szkoda ze tylko w mojej głowie,

Kocham smutną, ciemną noc,

Bo przypomina mi moje życie bez ciebie,

Głupia, dziwna, a może po prostu naiwnie zakochana właśnie w Tobie.

Do góry dniem, na dół nocą

autor: E.

Do góry dniem, na dół nocą,

Jak kroczyć mam by nie zbłądzić sama przed sobą,

Uciekam i zagłuszam myśli, że kiedyś mógłbyś być mój,

Nie, nie mógłbyś.

Tyle różnic a tak mało wspólnego,

Zabić rozum? A może serce tylko, żeby nie bolało.

Mogę trwać bez ciebie ale nie żyć

Codziennie od nowa w zgiełku życia zagłuszona,

I żeby tak wyrwać się z tej chorej sieci myśli,

Gdzie każda Inna, to nowy nóż wbijany przez ciebie.

Boję się umrzeć

autor: E.

Boję się umrzeć, choć chciałabym zabić i rozum i serce,

Od lat walka od lat wbijane miecze,

Przerwać to, zakończyć bezcelowo i w piach zamienić ciało,

Jeśli coś jest, niebo i piekło za tobą, tam chcę iść

Cierpienie w jedno spojrzenie zmienię a nad przepaścią nie pożałuję,

Ostateczny cios padnie, bo wierzę w serce,

Jeśli Cię to uwolni, rozkuję te kajdany, będę przy Tobie,

I nie pozwolę upaść bo uświęcę cię,

Bo ten niewinny dotyk naszych warg nas połączy,

Z aniołem na powierzchnię wypłyniemy,

Bo świat bez ciebie niczym i bez ciebie nikim.

Gorczycy kwiat

autor: E

Gorczycy kwiat rozkwitnie i z rzeką bólu uśmiech odpłynie,

W snach cię odwiedzę,

Pobiegniemy wtedy razem na przystanek miłości,

Lecz ja odjadę, będę musiała,

Ty spóźniony pozostaniesz.

Wtedy otworzysz zamknięte już od dawna powieki,

Mnie już nie będzie, nas już nie będzie,

Ze spadającą gwiazdą o mnie pomyślisz,

Porwie cię wspomnienia czas,

Ten promień, jasność gdzie zorza powstanie,

Oderwie ciebie i mnie

Ukłucie igły, a może wbijany sztylet, kiedy w niebo oczy uniesione,

Zgubimy klucz do kwiatu, rozwalona tama. Krzyczeć, błagać o śmierć,

 By choć poza tym bezlitosnym, przenikniętym wstrętnością światem,

Ciebie ujrzeć!

Garść prochów, pocięte żyły to będzie realny ,smutny, ciemny koniec,

I nic już nie będzie i ból o stokroć mniejszy.

Prawda, że dziewczyny są bardzo zdolne? Zachęcamy wszystkich do wysyłania swoich wierszy do nas, konkurs tra do końca weekendu! Rozdanie nagród - po powrocie z ferii.

Tymczasem, życzymy wszystkim wesołych i bezpiecznych ferii.